Młodzi superzdolni. Koncert online

Zapraszamy na koncert online Orkiestry Smyczkowej i Orkiestry Dętej Filharmonii Kaliskiej, który odbędzie się w dniu 29 listopada 2020 r. o godz. 14:00 w Sali koncertowej Filharmonii Kaliskiej. Emisja na kanale YouTube Filharmonii Kaliskiej.

Podczas koncertu będą Państwo mogli wysłuchać Symfonii A-dur nr 29, KV 201 Mozarta. Należy ona do cyklu tzw. „Symfonii Salzburskich”, a powstała w okresie, kiedy kompozytor szczególnie interesował się dziełami symfonicznymi. Pracę nad Symfonią A-dur nr 29, w której dokonała się krystalizacja stylu klasycznego, ukończył, mając zaledwie osiemnaście lat! Młody wiek Mozarta zadecydował zapewne o wyjątkowej świeżości i lekkości tego utworu. Analizując jednak przemyślaną formę oraz zastosowane środki kompozytorskie, można powiedzieć, że Mozart na tym etapie był już bardzo doświadczonym i wyjątkowo dojrzałym kompozytorem. Perfekcja osiągnięta w tak młodym wieku była okupiona ogromnym wysiłkiem – wieloma godzinami spędzonymi przy instrumencie. Od trzeciego roku życia Mozart przejawiał zdolności muzyczne, które były rozwijane pod okiem jego ojca, uchodzącego za najlepszego nauczyciela w ówczesnej Europie.
Suita B-dur op. 4 Richarda Straussa, skomponowana na 13 instrumentów dętych, powstała w 1884 roku na zamówienie dyrygenta i kompozytora – Hansa von Bülowa, szefa orkiestry na dworze księcia Jerzego II w Meiningen. Richard Strauss, syn Franza Straussa – pierwszego waltornisty w operze w Monachium – w swej Suicie jawi się jako wrażliwy kolorysta, dający każdemu muzykowi szansę na zaprezentowanie wirtuozowskich możliwości swojego instrumentu. Premiera zamówionej przez Hansa von Bülowa Suity B-dur w tej samej obsadzie otworzyła młodemu Straussowi drzwi do międzynarodowej kariery. Kiedy Strauss skomponował to dzieło miał 20 lat.

Paweł Kotla – dyrygent
Wolfgang Amadeusz Mozart - Symfonia A-dur nr 29, KV 201
Richard Strauss - Suita na 13 instrumentów dętych B-dur op. 4

Emisja na kanale YouTube Filharmonii Kaliskiej.

WKST, na podst. opracowania Filharmonii Kaliskiej, Foto: Filharmonia Kaliska
Wersja do druku
Wersja PDF