Skarceni za pierwszą połowę. Przegrana KKS-u w Lublinie

Błąd w defensywie zadecydował o stracie jedynej bramki w meczu, dającej zwycięstwo gospodarzom. KKS Kalisz przegrał w Lublinie z tamtejszym Motorem 0:1, w pojedynku 29. kolejki eWinner 2. ligi. Szkoda niewykorzystanych okazji w pierwszej połowie, które mogły wpłynąć na przebieg starcia.

W 5. minucie niewiele brakowało, aby Nestor Gordillo, po dograniu w pole karne Nikodema Zawistowskiego, otworzył rezultat meczu. Piłkę, w ostatnim momencie, wyłuskał jeden z defensorów gospodarzy. Dość szybko, bo już w 10. minucie, boisko musiał opuścić kontuzjowany Przemysław Stolc. Na murawie zastąpił go Bartosz Gęsior. Chwilę po zmianie, groźną sytuację stworzyli sobie zawodnicy Motoru. Strzał Michała Fidziukiewicza, aktualnego lidera klasyfikacji strzelców, wybronił z niemal stuprocentowej okazji Mateusz Górski. W 21. minucie znów bardzo dobrze między słupkami kaliskiej bramki spisał się Górski. Ponownie sparował on mocne uderzenie Fidziukiewicza, tym razem po prostopadłym podaniu w pole karne. Celny strzał z 17. metra, choć zbyt lekki, w 29. minucie oddał Mateusz Mączyński. Podopieczni Marka Saganowskiego byli groźni w akcjach ze skrzydła. Po jednej z takich prób, w 35. minucie rywale oddali minimalnie niecelny strzał z główki. Odpowiedź Dumy Kalisza mogła nastąpić w 41. minucie. Najpierw Nestor Gordillo płasko, choć groźnie uderzył z 16. metra. Później Hiszpan znów celnie oddał strzał po zagraniu Mączyńskiego. W doliczonym czasie pierwszej połowy Gordillo mógł wykorzystać jeszcze błąd goalkeepera gospodarzy, Sebastiana Madejskiego. Uderzenie pomocnika “Trójkolorowych”, po “wypluciu” piłki, zostało przyblokowane.

Motor Lublin ofensywnie rozpoczął po przerwie. Dwukrotnie gospodarze uderzyli niecelnie, po wrzutkach ze skrzydła. Rywale wykorzystali błąd kaliskiej defensywy w 57. minucie. Osamotniony Tomasz Swędrowski, po rajdzie w pole karne, uderzył mocno pod poprzeczkę. Motor wyszedł na prowadzenie 1:0. Fragmentami kontrolę w drugiej połowie przejmował KKS, wówczas kończyło się jedynie na dośrodkowaniach w pole karne. Zespół z Lublina nie odpuszczał i kilka razy sprawił problemy obronie “Trójkolorowych”. Ofiarna interwencja jednego z kakaesiaków w 80. minucie, uchroniła przed stratą drugiej bramki. Postawienie wszystkiego na jedną kartę skutkowało groźnymi okazjami rywali z kontrataku. W końcowych fragmentach meczu kakaesiacy zdominowali w okolicach pola karnego gospodarzy, jednak to nie wystarczyło, aby zdobyć trafienie na remis.

***
29. kolejka sezonu 2021/2022 eWinner 2. ligi, 23.04.2022, godz. 17:00, Arena Lublin przy ul. Stadionowej 1 w Lublinie
Motor Lublin – KKS Kalisz 1:0 (0:0)
1:0 Tomasz Swędrowski 57. min

Motor Lublin: 15. Sebastian Madejski – 17. Filip Wójcik, 25. Bartosz Zbiciak, 14. Maksymilian Cichocki, 3. Kamil Rozmus (84. min 76. Cezary Polak) – 77. Piotr Ceglarz (84. min 10. Rafał Król), 6. Tomasz Swędrowski, 5. Jakub Świeciński (64. min 27. Piotr Kusiński), 34. Dmitri Mandrîcenco (56. min 45. Adam Ryczkowski), 11. Paweł Moskwik – 8. Michał Fidziukiewicz (46. min 7. Maciej Firlej).

KKS Kalisz: 12. Mateusz Górski – 42. Wiktor Smoliński, 32. Przemysław Stolc (11. min 14. Bartosz Gęsior), 3. Mateusz Gawlik, 8. Mateusz Mączyński – 37. Nikodem Zawistowski (76. min 71. Kamil Koczy), 6. Andrzej Kaszuba (76. min 24. Mateusz Wysokiński), 11. Michał Borecki, 10. Néstor Gordillo (67. min 99. Piotr Giel), 15. Jakub Staszak (67. min 77. Daniel Kamiński) – 9. Mateusz Majewski.

Żółte kartki: Mandrîcenco, Świeciński, Ceglarz, Król, Madejski (Motor) i Gawlik, Kaszuba (KKS).

WKST za KKS
Wersja do druku
Wersja PDF