Wicemistrzynie Polski lepsze w końcówkach

Mecz 2. kolejki TAURON Ligi poszedł po myśli wicemistrzyń Polski. Chociaż siatkarki Energa MKS-u Kalisz w każdym secie długo utrzymywały kontakt punktowy, w końcówkach raz po raz więcej zimnej krwi zachowywały rzeszowianki ostatecznie wygrywając na własnym parkiecie 3:0. MVP została rozgrywająca Developresu Katarzyna Wenerska, a najskuteczniejszą zawodniczką po stronie kaliszanek była przyjmująca i kapitan zespołu Ewelina Żurowska z 10 punktami.

Przed nowym sezonem w kaliskim zespole doszło do wielu zmian kadrowych. Kontrakty przedłużyły zaledwie 4 siatkarki: Monika Gałkowska, Sylwia Kucharska, Emilia Mucha i Oliwia Bałuk. Dodatkowo, ta ostatnia zmieniła pozycję z przyjmującej na libero. W sobotę na tle czołowego ligowego zespołu zespół długimi fragmentami pokazywał spory potencjał, jednak w końcówkach więcej zgrania i chłodnej głowy pokazały faworytki.

Pierwszy mecz w nowym sezonie TAURON Ligi (spotkanie pierwszej kolejki z ŁKS-em zostało przełożone na 27 października) kaliszanki rozpoczęły w wyjściowym składzie: Natalia Gajewska, Ewelina Żurowska, Justyna Łukasik, Monika Gałkowska, Karolina Drużkowska, Ewa Kwiatkowska, Oliwia Bałuk (libero).

Aktywna w szeregach Developresu od początku była amerykanka Kara Bajema, to właśnie jej skuteczna gra dała rzeszowiankom prowadzenie na samym początku. Trzypunktowa strata została jednak szybko odrobiona przez Energa MKS przy stanie 11:11, kiedy w polu zagrywki znalazła się Natalia Gajewska. Chwilę później kaliszanki prowadziły nawet 12:14, ale srebrne medalistki poprzedniego sezonu otrząsnęły się wracając do dobrej gry z początku seta wracając na kilkupunktowe prowadzenie. Już w pierwszym secie na parkiecie pojawiły się Emilia Mucha, Aleksandra Cygan i Oriana Miechowicz. As serwisowy Miechowicz w połączeniu ze skutecznymi atakami Drużkowskiej pozwoliły zmniejszyć przewagę, ale Developres dość pewnie doprowadził pierwszą partię do zwycięstwa 25:20.

W drugą partię znowu lepiej weszły rzeszowianki zaczynając od prowadzenia 6:3. Kolejny raz straty z pierwszych wymian udało się odrobić dzięki dobrej zagrywce, tym razem dłuższą chwilę w polu serwisowym spędziła Justyna Łukasik, a w ataku z dobrej strony pokazała się Emilia Mucha i w środkowej części seta mieliśmy remis 12:12. Świetna gra na siatce środkowej wicemistrzyń, Anny Stencel, pozwoliła faworytkom zdobyć 4 punkty z rzędu, ale od stanu 16:12 Energa MKS wrócił do konsekwentnego odrabiania strat. Zespół trenera Jacka Pasińskiego był w tym na tyle skuteczny, że wyszedł nawet na prowadzenie 20:21, ale znowu ostatnie piłki należały do rzeszowianek. Skuteczny atak Izabelli Rapacz dał gospodyniom zwycięstwo w drugim secie 25:22.

Trzeci set znowu miał przebieg dość podobny do dwóch poprzednich. Znowu po pierwszych wymian zarysowała się przewaga gospodyń, gdzie prym w ataku wiodła gruzińska przyjmująca Ana Kalandadze. W środkowej części seta ataki Moniki Gałkowskiej i Aleksandry Cygan pozwoliły wyrównać stan rywalizacji w secie, po skutecznym bloku kaliszanki wyszły nawet na prowadzenie 15:13. Później znowu kilka błędów własnych w połączeniu z dobrą dyspozycją Stencel, Kalandadze i Kary Bajemy dało przewagę Developresowi. Nadzieję do nawiązania walki w trzeciej partii dała Ewelina Żurowska, ale trener Antiga w końcówce wprowadził kapitan zespołu, Jelenę Blagojević upewniając się, że mecz zakończy się już w trzecim secie. Rzeszowianki wygrały 25:21, a MVP spotkania została rozgrywająca Katarzyna Wenerska.

MVP: Katarzyna Wenerska (Developres Bella Dolina Rzeszów)

Developres Bella Dolina Rzeszów – Energa MKS Kalisz 3:0

(25:20, 25:22, 25:21)

Developres: Anna Stencel (13), Katarzyna Wenerska (3), Kara Bajema (16), Izabella Rapacz (7), Ana Kalandadze (13),Magdalena Jurczyk (4), Aleksandra Szczygłowska (libero) oraz Gabriela Polańska, Jelena Blagojević (1)

MKS: Ewa Kwiatkowska (2), Karolina Drużkowska (5), Ewelina Żurowska (10), Justyna Łukasik (7), Monika Gałkowska (5), Natalia Gajewska (3), Oliwia Bałuk (libero) oraz Oriana Miechowicz (2), Emilia Mucha (5), Aleksandra Cygan (5), Aleksandra Dudek (2)

 

WKST za MKS
Wersja do druku
Wersja PDF