Wirus nie uznaje fair-play. Rozgrywki zawieszone!

Rozprzestrzeniająca się w kraju epidemia koronawirusa poważnie skomplikowała niemal każdą dziedzinę życia. Jej skutki odczuwają też organizatorzy rozgrywek sportowych i kibice. Do odwołania zawieszone zostały mecze i turnieje na każdym szczeblu rozgrywkowym. Na kolejne spotkania sezonu będą musieli poczekać także kaliscy miłośnicy sportu.

Stosując się do rekomendacji Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, o wstrzymaniu rozgrywek aż do odwołania zdecydowała Superliga Sp. z o.o., odpowiedzialna za zarządzanie zmaganiami PGNiG Superligi i PGNiG Superligi Kobiet.
- Decyzja ta podyktowana jest troską o zdrowie i bezpieczeństwo zawodników biorących udział w rozgrywkach, sztabów szkoleniowych oraz wszystkich pracowników klubów zaangażowanych w organizację meczów. O dalszych decyzjach będziemy na bieżąco informować - czytamy w wydanym komunikacie.W efekcie wydanego zarządzenia w zaplanowanych wcześniej terminach nie zostały rozegrane mecze szczypiornistów Energi MKS Kalisz z Chrobrym Głogów (14 marca) Azotami Puławy (17 marca). Wcześniej Związek Piłki Ręcznej w Polsce zawiesił też rozgrywanie spotkań PGNiG Pucharu Polski, a także rozgrywek na niższych szczeblach ligowych oraz młodzieżowych.

Na parkiet nie wybiegną też kaliskie siatkarki. Dla nich sezon 2019/2020 zakończył się definitywnie. Odwołane zostały zaplanowane na 16 i 18 marca mecze o dziewiąte miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet pomiędzy Energą MKS Kalisz a E.Leclerc Radomką Radom. Po fazie zasadniczej MKS był dziewiąty, a Radomka dziesiąta. Zgodnie z regulaminem rozgrywek obie drużyny miały stoczyć bój o dziewiątą lokatę na koniec sezonu (dwa mecze plus ewentualnie "złoty set"). Ostatecznie do nich nie dojdzie, a powodem jest pogarszająca się sytuacja epidemiologiczna.
- W związku z działaniami związanymi z zapobieganiem oraz zwalczaniem zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i możliwością rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej wywołanej wirusem, kluby Energa MKS Kalisz i E.Leclerc Radomka Radom w porozumieniu z Polską Ligą Siatkówki podjęły decyzję o nierozgrywaniu meczów o 9. miejsce w klasyfikacji końcowej Ligi Siatkówki Kobiet - czytamy w komunikacie kaliskiego klubu. Tak więc podopieczne Jacka Pasińskiego zakończyły obecny sezon Ligi Siatkówki Kobiet na dziewiątym miejscu.

Polski Związek Piłki Siatkowej zawiesił do odwołania również rozgrywki II ligi, w której rywalizują siatkarki rezerw Energi MKS Kalisz, jak również turnieje półfinałowe, finałowe Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych i Juniorów Młodszych; turnieje ćwierćfinałowe, półfinałowe i finałowe Mistrzostw Polski Młodziczek i Młodzików oraz turnieje finałowe Mistrzostw Polski Juniorek i Juniorów. - Nowe terminy zostaną podane po unormalizowaniu się sytuacji epidemiologicznej - zaznacza PZPS. W turniejach tych rywalizować będą młodziczki, kadetki i juniorki Energi MKS. Co najmniej do 31 marca zawieszone zostały też rozgrywki na szczeblu wojewódzkim. Wielkopolski Związek Piłki Siatkowej poinformował, że nowe terminy rozegrania finałów III ligi o miejsca 1.-4. (biorą w nich udział siatkarki Energi MKS SMS Kalisz i siatkarze MUKS Amber Kalisz) zostaną podane po unormowaniu się sytuacji epidemiologicznej w kraju.

Nie wiadomo jak długo pustkami świecił będzie również stadion piłkarski przy ul. Łódzkiej. Póki co, zgodnie z decyzją podjętą na nadzwyczajnym posiedzeniu zarządu PZPN, do 29 marca zawieszone zostały rozgrywki trzeciej ligi i niższych klas rozgrywkowych, we wszystkich kategoriach wiekowych. Oznacza to, że nie odbędą się kolejki zaplanowane na trzy kolejne weekendy - 14/15, 21/22 i 28/29 marca oraz mecze 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski, które pierwotnie miały odbyć się 25 marca. W przypadku KKS-u, lidera grupy 2 trzeciej ligi, w ustalonych wcześniej terminach nie zostaną rozegrane spotkania ligowe z Kotwicą Kołobrzeg (14 marca), Jarotą Jarocin (21 marca) i Bałtykiem Gdynia (29 marca) oraz pucharowy pojedynek z SKP Słupca (25 marca).

Pogarszająca się sytuacja epidemiologiczna skomplikowała życie nie tylko zawodnikom i organizatorom gier zespołowych. Radykalną decyzję zmuszeni byli podjąć także organizatorzy 35. Ogólnopolskiego Wyścigu Kolarskiego Szlakiem Bursztynowym „Hellena Tour 2020”. Sztandarowa impreza Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego miała zostać rozegrana w dniach 17-19 kwietnia. W miniony piątek Komitet Organizacyjny podjął jednak decyzję o odwołaniu zmagań.
Powodem naszych działań jest troska o bezpieczeństwo i zdrowie zawodników, gości oraz publiczności, która w dotychczasowych edycjach licznie wspierała uczestników –poinformował Bogdan Jamroszczyk, prezes Kaliskiego Towarzystwa Kolarskiego i szef Komitetu Organizacyjnego wyścigu. – Wyjątkowy stan, w którym znalazł się nie tylko nasz kraj, ale cała Europa i świat niech zaostrzy nasze poczucie odpowiedzialności. Bezpieczeństwo uczestników organizowanych wydarzeń jest dla nas najważniejsze więc obserwujemy sytuację i w obliczu doniesień medialnych o rozprzestrzenianiu się koronawirusa , SARS-CoV-2 nie podejmiemy ryzyka organizacji wyścigu w obliczu pandemii. Wiemy, że je go uczestnicy ufają nam jako odpowiedzialnemu organizatorowi i nie możemy tego zaufania zawieźć, ryzykując nawet w minimalnym stopniu ich zdrowiem, dlatego w tym roku Ogólnopolski Wyścig Kolarski Szlakiem Bursztynowym Hellena Tour wyjątkowo nie będzie organizowany – dodaje prezes Jamroszczyk.
Organizowane przez KTK Kalisz zawody od wielu lat inaugurują sezon etapowych wyścigów w kraju. Podczas tegorocznej, jubileuszowej edycji kolarze mieli pokonać cztery odcinki, rozpoczynając w Warcie, a w Kaliszu kończąc (Warta-Warta 150 km; czasówka w Opatówku 14 km; Kalisz-Rychwał 120 km; Wieruszów-Kalisz 162 km).

 

 fot. Michał Sobczak, Michał Rabiega
Wersja do druku
Wersja PDF