Wyjazd na teren brązowych medalistów
– Skupiamy się na każdym kolejnym meczu i to Zabrze jest naszym najważniejszym przeciwnikiem. Oczywiście będzie to bardzo ciężki mecz, bo Górnik jest brązowym medalistą poprzedniego sezonu. To jest nr 1 na naszej liście i staraliśmy się przygotować do tego meczu jak najlepiej – powiedział o najbliższym meczu Konrad Pilitowski. Na pewno plusem przed spotkaniem będzie to, że kaliszanie mieli na przygotowania do meczu spokojny tydzień, co w ostatnim czasie rzadko się zdarzało przez problemy z kwarantannami i samoizolacją.
Górnik w pierwszych kolejkach sezonu zdobył 15 punktów, z 8 spotkań wygrał 5, a 3 przegrał. Mimo wszystko porażki przypadły na mecze z silnymi przeciwnikami, Łomżą Vive Kielce, Orlen Wisłą Płock i Gwardią Opole. Twarde warunki zabrzanom postawił jednak również MMTS Kwidzyn, jednak ten mecz rozgrywali na wyjeździe, a we własnej hali są zdecydowanie groźniejsi. W pierwszych ośmiu spotkaniach najskuteczniejszym zawodnikiem zabrzan był Łukasz Gogola, autor 26 bramek, chociaż granicę 20 bramek przekroczyło aż pięciu zawodników (Gogola, Sluijters, Czuwara, Tomczak, Daćko).
Solidnym punktem drużyny są też bramkarze. Zarówno jeden z najbardziej doświadczonych bramkarzy na parkietach PGNiG Superligi, Martin Galia, jak i Jakub Skrzyniarz bronią na skuteczności powyżej 30%. Grający w zdecydowanie mniejszym wymiarze czasowym trzeci bramkarz, Paweł Kazimier również potrafił zaliczać udane interwencje.
– Zabrze od początku sezonu gra falami, gdzieś tam zgubiło punkty, ale gramy na wyjeździe, a u siebie oni zawsze są bardzo mocnym przeciwnikiem. Przede wszystkim w poprzednim sezonie byli brązowymi medalistami, także na pewno nie będzie to łatwy mecz – powiedział o poniedziałkowym przeciwniku Mateusz Góralski, najlepszy strzelec wygranego meczu z Pogonią Szczecin i Gracz Tygodnia w PGNiG Superlidze.
W ostatnich latach mecze Energa MKS Kalisz ˗ Górnik Zabrze dostarczały wielu emocji, nawet bezstronnym kibicom. Ze zwycięstwem z Górnikiem, prowadzonym jeszcze przez trenera Rastislava Trtika, wiąże się również jeden z największych sukcesów w historii naszego klubu ˗ pamiętny awans do półfinału Pucharu Polski.
Poniedziałkowe spotkanie będzie pojedynkiem czwartej i ósmej drużyny PGNiG Superligi. W tej chwili Górnik ma 5 punktów więcej, natomiast rozegrał dwa spotkania więcej od kaliszan, którzy od początku sezonu trzykrotnie musieli udawać się na kwarantannę. W walce o punkty szczególnie ważna będzie dobra forma naszych kadrowiczów, którzy trafili do szerokiej kadry na Mistrzostwa Świata 2021 w Egipcie. Ale na takiego przeciwnika jak Górnik potrzebna będzie duża determinacja i walka całego zespołu. Transmisję z meczu przeprowadzi TVP Sport, początek o godzinie 17:25.