Wyjazd za trzy punkty. Rezerwy KKS-u zwyciężają w Dopiewie

Występująca w wielkopolskiej PROEKO IV lidze druga drużyna KKS-u Kalisz zapisała na koncie kolejne cenne zwycięstwo. W środowym meczu wyjazdowym 4. kolejki podopieczni trenera Marcina Woźniaka pokonali GKS Dopiewo 3:2. Gola na wagę wygranej zdobył w doliczonym czasie Mikołaj Zawistowski.

To już kolejna czwartoligowa potyczka, w której rezerwowa ekipa KKS-u złożona była głównie z juniorów, ponieważ tego samego dnia pierwszy zespół udał się do Grodziska na mecz kontrolny z pierwszoligowym GKS-em Tychy. Jedynymi bardziej doświadczonymi zawodnikami, którzy wsparli rezerwy byli bramkarz Patryk Pawela, Paweł Łydkowski  i Mikołaj Zawistowski. I to właśnie ostatni z nich zaliczył trafienie, które zadecydowało o zwycięstwie kaliszan.

Pomimo młodego składu „trójkolorowi” często przejmowali kontrolę nad meczem, a groźne akcje przynosiły zdobycze bramkowe. Niestety zdarzały się też błędy w obronie, a to kończyło się utartą goli. Ważne jednak, że walczyli do końca i wraz z ostatnim gwizdkiem to oni cieszyli z kompletu punktów.        

Wynik, tuż przed przerwą otworzył, wykorzystując rzut wolny, Jakub Chojnowski. 17-letni „nabytek” kKS-u ma ostatnio świetną passę. To już trzecie z rzędu spotkanie, w  którym wpisał się na listę strzelców. Gospodarze wyrównali po przerwie, także ze stałego fragmentu gry, a autorem trafienia był Radosław Jasiński. Bardzo nerwowo zrobiło się w końcówce pojedynku. Wprawdzie po golu Mikołaja Zawistowskiego kakaesiacy ponownie objęli prowadzenie, ale nie cieszyli się nim zbyt długo. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry zespół z Dopiewa, po błędzie Patryka Paweli i trafieniu Adama Napieralskiego, wyrównał na 2:2 i … zrobiło się gorąco, nie tylko ze względu na aurę. Remis wisiał w powietrzu. Żądni zwycięstwa piłkarze KKS-u ani przez moment nie odpuścili rywalom i kładąc wszystko na jedną szalę ze zdwojoną energią rzucili się do ataku. Zaangażowanie przyniosło oczekiwane efekty i to w ostatniej chwili. W doliczonym czasie gry ponownie na listę strzelców wpisał się Mikołaj Zawistowski, który po dalekim podaniu Wiktora Smolińskiego celną główką ustalił rezultat spotkania na 2:3.

Dla drugiego zespołu KKS było to trzecie zwycięstwo w czwartoligowych rozgrywkach, ale pierwsze na wyjeździe. Po czterech kolejach kaliszanie, z 9 punktami na koncie zajmują 4. miejsce w tabeli PROEKO IV ligi. Do lidera - Victorii Września - tracą 2 punkty.  Kolejny pojedynek rozegrają w najbliższą niedzielę. Na Stadionie Miejskim przy ul. Łódzkiej podejmą aktualnego wicelidera, Wartę Międzychód. Początek meczu o godzinie 11:00.

4. kolejka wielkopolskiej PROEKO IV ligi, 19.08.2020 r., Stadion Gminny, ul. Polna 1a w Dopiewie

GKS Dopiewo – KKS Kalisz II 2:3 (0:1)
0:1 Jakub Chojnowski 39. min, 1:1 Radosław Jasiński 66. min, 1:2 Mikołaj Zawistowski 79. min, 2:2 Adam Napieralski 88. min, 2:3 Mikołaj Zawistowski 90. min.

Żółte kartki: Damian Pazoła, Jakub Królik (GKS).

KKS Kalisz II: Patryk Pawela – Jakub Pawlik, Wiktor Smoliński, Antoni Bednarek, Adam Zadka, Jakub Kieliba (46. Jakub Tamborski), Paweł Łydkowski (40. Kacper Dudek), Damian Poliński (66. Krzysztof Idźczak), Mikołaj Zawistowski, Jakub Zachara, Jakub Chojnowski.

GKS Dopiewo: Szymon Hemmerling – Szymon Ignaczak (52. Edwin Rabiega), Miłosz Dorna, Jakub Królik (58. Kamil Kołodziej), Bartosz Simiński, Daniel Załęski, Piotr Brych, Michał Ignaczak (72. Wojciech Bogacz), Radosław Jasiński, Damian Pazoła (85. Patryk Kapturzak), Adam Napieralski.

 

Tekst i zdjęcie: Karina Zachara
Wersja do druku
Wersja PDF