3500 złotych dla Ani

3500 złotych - taką kwotę udało się uzyskać za oryginalną piłkę firmy Nike z autografem Roberta Lewandowskiego, którą na licytację przeznaczył jeden z kibiców Kaliskiego Klubu Sportowego. Pieniądze zostaną przekazane na leczenie Ani Mrówczyńskiej, córki byłego koszykarza KKS-u Kalisz, chorej na nieuleczalny Zespół Leigha.

Ania od urodzenia choruje na nieuleczalną chorobę, Zespół Leigha. Zdiagnozowano ją u dziewczynki w wieku 13 m-cy. To metaboliczna, ultrarzadka i nieuleczalna choroba genetyczna. - Energia nie jest dostarczana do komórek przez mózg. W pierwszej kolejności następuje degeneracja układu nerwowego, a co za tym idzie mózgu. W dalszej części przestają funkcjonować nerki, wątroba, wzrok, słuch – mówi Aneta Mrówczyńska, mama Ani.

W przerwie meczu III ligi gr. II KKS-u z Gwardią Koszalin licytowano piłkę z autografem Roberta Lewandowskiego, przekazaną przez jednego z kibiców KKS-u Kalisz, który pragnie pozostać anonimowy. Kwota rosła do ostatniej chwili, aż osiągnęła 3,5 tysiąca złotych. Ostatecznie futbolówka trafiła w ręce Michała Miklasa.

W trakcie przerwy spotkania zlicytowano również piłkę z autografami piłkarzy zespołu seniorów. Ta trafiła w ręce Tomasza i Amelii Stein, a pieniądze zostaną przekazane na leczenie Majki Nowakowskiej. Majce można pomóc również poprzez portal pomagam.pl. Wystarczy kliknąć.

 

Oprac. KKS
Wersja do druku
Wersja PDF