Sprzątamy miasto

Trwa sprzątanie Kalisza po zimie. Szczególnie intensywne działania w tym zakresie prowadzi Straż Miejska. Od początku roku zebrano aż 500 dużych worków śmieci, a to na pewno nie koniec.

Wszystkim – zarówno mieszkańcom, jak i włodarzom – zależy na tym, aby Kalisz był czysty i piękny. Dlatego prace związane ze sprzątaniem miasta będą bardzo intensywne i prowadzone  wielokierunkowo. Pracownicy, którzy w ramach robót publicznych skierowani zostali przez Powiatowy Urząd Pracy do Straży Miejskiej, wysyłani są każdego dnia w różne punkty miasta, wskazywane przez funkcjonariuszy rejonowych jako wymagające szczególnych prac porządkowych. Dziś sprzątane są ulice osiedli Piwonice i Sulisławice, jutro przyjdzie czas na kolejne dzielnice. Od początku roku udało się zebrać aż 500 dużych, studwudziestolitrowych worków śmieci. Tereny Kalisza sprzątane są także przez osoby, które w ten sposób odpracowują zasądzone wyroki. Ale to nie wszystko.

Strażnicy miejscy stale patrolują kolejne osiedla identyfikując miejsca, w których należy zainterweniować. Te są spisywane przez funkcjonariuszy, aby można było przedsięwziąć co do nich odpowiednie kroki. Wezwania uprzątnięcia zaśmieconych punktów kierowane są do zarządców danego terenu.

Pamiętać należy, że Kalisz jest dobrem wspólnym nas wszystkich. Wszyscy więc powinniśmy dbać o czystość w mieście.

- Nim miasto się zazieleni i posadzimy kwiaty, należy zintensyfikować prace porządkowe, umyć ulice i chodniki. Te działania, jako samorząd, podejmujemy. Jednak nie uda się poprawić estetyki miasta bez wsparcia mieszkańców: apeluję, zadbajmy o własne podwórka, otoczenie, sprawdzajmy czy dozorcy i firmy sprzątające wywiązują się z obowiązków. Nie śmiećmy – mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.

Swoje działania prowadzą także Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska oraz Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji. Lada dzień w Kaliszu zawisną kolejne, nowe dyspensery na torebki na psie odchody. Niebawem na ulicach i chodnikach miasta pojawią się także maszyny, które będą je myły. A to wszystko, żeby Kalisz był piękny i czysty.

Tekst i zdjęcia: Juliusz Kowalczyk
Wersja do druku
Wersja PDF