Niebezpieczne odpady usunięte

Prezydent Krystian Kinastowski poinformował o usunięciu niewłaściwie składowanych odpadów przy ul. Wrocławskiej 164a w Kaliszu. Magazyn został opróżniony i uprzątnięty.

Budynek początkowo stanowił własność prywatną. Warunkiem rozwiązania problemu nielegalnie składowanych odpadów jego przejęcie nieruchomości przez samorząd.

- Mieliśmy do czynienia z nielegalnym składowiskiem niebezpiecznych odpadów. Nikt nie wiedział, jaki materiał i w jakiej ilości jest tu zgromadzony. Obiekt od posadzki po sam dach wypełniony był beczkami. Odpady zostały wywiezione i trafiły do utylizacji. Część została spalona w niemieckiej spalarni. Mieszkańcy mogą spokojnie odetchnąć, a my postaramy się zagospodarować budynek – powiedział prezydent Krystian Kinastowski.

W pozyskaniu dofinansowania na to zadanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wspierał Miasto poseł Jan Mosiński.

- Dzięki władzom Miasta Kalisza i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej udało się zutylizować odpady, które były tykającą bombą i spędzały sen z powiek mieszkańcom Szczypiorna i nie tylko – powiedział Jan Mosiński, poseł na Sejm RP. - Rozmowy w Funduszu były trudne, ale udało się uzyskać przychylność i wsparcie, za co chciałbym podziękować prezesowi Funduszu.

Umowę na usunięcie i unieszkodliwienie odpadów z magazynu przy ul. Wrocławskiej zawarto 25 listopada 2020 roku. Prace przygotowawcze w głównej mierze polegały na skompletowaniu niezbędnego sprzętu i wyposażenia, ustawieniu laboratorium do badań i klasyfikacji odpadów. Likwidację rozpoczęto 4 maja 2021 r.

Część z odpadów niebezpiecznych pozyskanych ze likwidowanego magazynu została wywieziona do spalarni na terenie Niemiec, zgodnie z uzyskanymi pozwoleniami na międzynarodowe przemieszczanie odpadów wydanymi przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie oraz wykonanymi analizami w zakresie parametrów wymaganych do ich termicznego unieszkodliwiania.

Początkowo szacowano, że w magazynie znajduje się ok. 3000 ton odpadów, jednak po wywiezieniu wiemy, że było to ok. 1900 ton. Dzięki temu wykonawcy udało się zrealizować zadanie na kilka miesięcy przed terminem wynikającym z umowy.

W magazynie znajdowały się odpady niebezpieczne, takie jak szlamy polakiernicze, opakowania po farbach, kwasy trawiące, alkalia trawiące, ale dużą część stanowiły zanieczyszczone odpady budowlane, czy opiłki metalu.

Prace nadzorowała Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska. Magazyn był sprawdzany pod kątem ewentualnego skażenia radiologicznego oraz zagrożenia wybuchem.

Szczegóły dotyczące zadania przedstawili dziś dziennikarzom: wiceprezydent Grzegorz Kulawinek, Paweł Bąkowski – naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska oraz Edward Sadowski – kierownik Referatu Ochrony Środowiska.

Jak podkreślał prezydent Krystian Kinastowski, wypracowane przez Miasto Kalisz postępowanie przetargowe w zakresie usunięcia i unieszkodliwienia nielegalnie składowanych odpadów będzie pomocne również dla innych samorządów, borykających się z podobnymi problemami.

Tekst: Katarzyna Ciupek, zdjęcia: Magdalena Bartnik - Kancelaria Prezydenta Miasta
Wersja do druku
Wersja PDF