Strajk, który jest zapowiadany, może sprawić, że uczniowie nie będą mieli zapewnionej opieki w szkołach. Znaczna część dzieci najprawdopodobniej zostanie wówczas w domach, gdzie zaopiekują się nimi rodzice lub inni członkowie rodziny. Samorząd ma jednak świadomość, że nie jest to możliwe w przypadku wszystkich uczniów. Dlatego na wypadek sytuacji, w których rodzice nie będą w stanie zostać ze swoimi pociechami, przygotowuje ofertę alternatywnych zajęć.

- Dzisiaj spotkałem się z reprezentantami instytucji związanych z kulturą i sportem, którzy przedstawili mi swoje możliwości co do ewentualnej organizacji zajęć dla dzieci i młodzieży. Pomysłów jest dużo, co mnie cieszy, ponieważ musimy przygotować się na potencjalny strajk. To sytuacja trudna dla rodziców, dlatego chcemy im pomóc – mówi wiceprezydent Grzegorz Kulawinek.

Miasto Kalisz chce przygotować ofertę podobną, w swojej zasadzie, do tej, która każdego roku przedstawiana jest najmłodszym kaliszanom podczas ferii zimowych. Propozycje od poszczególnych jednostek zbierał będzie Wydział Edukacji. Kolejne spotkanie w tej sprawie wiceprezydent Grzegorz Kulawinek zaplanował na  2 kwietnia. Wówczas szkic oferty zajęć ma być już gotowy.