Najstarszy maturzysta już po egzaminach
Urodzony w okolicach Turku Józef Peruga mieszka w Kaliszu od ponad 20 lat. W czasie wojny, jako małe dziecko, był więźniem niemieckiego obozu. Mieszkał w kilku rejonach kraju, między innymi w Kowarach. Przez lata pracował jako kierowca autobusów, wozów strażackich i ciężarówek. Sam przyznaje jednak, że myślał o innej drodze zawodowej.
- Z wykształceniem żyje się łatwiej. Chciałem być policjantem, pracować w wydziale ruchu drogowego. Nie udało się, bo tego wykształcenia zabrakło. Idźcie na maturę. Warto. Nie ma się czego bać! - zachęca przyszłych maturzystów Józef Peruga.
Dzisiaj, po ostatnim egzaminie, najstarszy polski maturzysta po raz pierwszy w życiu odwiedził kaliski ratusz, gdzie spotkał się z prezydentem Krystianem Kinastowskim. Włodarz miasta pogratulował mu decyzji o przystąpieniu do matury.
- Panie Józefie, pana postawa budzi szacunek i uznanie. Gratuluję, niezależnie od wyników egzaminów jest Pan wzorem dla nas wszystkich – powiedział podczas spotkania z Józefem Perugą prezydent Krystian Kinastowski.
Józef Peruga w ratuszu zwiedził także ekspozycję multimedialną poświęconą historii miasta, która znajduje się w wieży ratusza i podziwiał Kalisz ze znajdującego się na jej szczycie tarasu widokowego.
Teraz Józef Peruga, razem z 1550 pozostałymi maturzystami z kaliskich szkół, będzie oczekiwał na wyniki egzaminów. Podjęcia studiów nie planuje, chociaż wiele osób go do tego namawia. Gdyby jednak zmienił decyzję, wybrałby ekonomię.
Pan Józef jest niezwykle ciepłym i skromnym człowiekiem. Nie spodziewał się, że jego decyzja wzbudzi takie zainteresowanie. Wszystkim dziękuje za słowa wsparcia.