W bogatym programie Nocy Kultury ‒ Nocy Muzeów, w roku dedykowanym Tadeuszowi Kulisiewiczowi, nie mogło zabraknąć odniesień do tego wybitnego artysty. Wyjątkowym wydarzeniem były Rozmowy o Tadeuszu Kulisiewiczu z przyjaciółmi artysty, Leonardem Pietraszakiem wybitnym aktorem teatralnym, filmowym i telewizyjnym, kolekcjonerem dzieł sztuki oraz jego małżonką Wandą Majer-Pietraszak aktorką, scenarzystką, autorką opowiadań, słuchowisk radiowych i scenariuszy. Spotkanie poprowadził Piotr Łuszczykiewicz, a wspomnieniom o Kulisie towarzyszyły zdjęcia – ze zbiorów MOZK ‒ z czasów, kiedy grafik wraz z Marią Dąbrowską otrzymał honorowe obywatelstwo Kalisza oraz z późniejszych pobytów w rodzinnym  mieście. Na widowni znalazły się również osoby, które rozpoznały się na fotografiach i wspominały wydarzenia z tamtych lat. Na zakończenie państwo Pietraszakowie ofiarowali ze swoich zbiorów bezcenne upominki. Miastu, na ręce Wiceprezydenta Grzegorza Kulawinka, przekazali martwą naturę, w rzadkiej w twórczości Mistrza technice akwareli, zaś Centrum Rysunku i Grafiki im. T. Kulisiewicza otrzymało w darze trzy drzeworyty artysty. Dużą popularnością odwiedzających cieszyło się Centrum Rysunku i Grafiki im. Tadeusza Kulisiewicza, gdzie znajduje się zrekonstruowana warszawska pracownia kaliskiego grafika i rysownika. Prawdziwą furorę zrobiła tu akcja sitodrukowa „Kulis na koszulki”. Mieszkańcy i goście, odwiedzali również Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie, Rezerwat Archeologiczny na Zawodziu. Jak zwykle wiele osób zaglądało do Muzeum im. G. J. Osiakowskich.  

Jak na miasto artystów przystało, w różnych miejscach i zaułkach, odbył się plener rysunkowy oraz malarski. Na Głównym Rynku, Skwerze Rozmarek, w Parku Miejskim, w okolicy Baszty Dorotki, przy kaliskiej fontannie „Noce i dnie”, sztalugi rozstawili uczniowie Liceum Plastycznego, studenci WPA UAM, studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Osoby zainteresowane rozwojem swoich umiejętności plastycznych wzięły udział w rodzinnych warsztatach ceramicznych w Ośrodku Kultury Plastycznej Wieża Ciśnień im. B. Jareckiego. Galeria Sztuki im. Jana Tarasina przygotowała specjalnie na tę okazję: pokaz video-klipów na taśmę 8 mm, wykonanych przez studio filmowe Łukasza Glapki, spektakl Napięcia ‒ performance z elementami tańca współczesnego, tańca modern i teatru tańca, performance wokalny w wykonaniu Jacka Różańskiego pt. Tropienie. Warto dodać, że w Galerii można było obejrzeć wystawę Genesis, autorstwa Bogny Rząd, towarzyszącą 59 Kaliskim Spotkaniom Teatralnym. Galeria zaprosiła kaliszan do Domu Sztarków, przy placu św. Józefa 1, gdzie prezentowana była wystawa „Urodziliśmy się w Kaliszu”, poświęcona wybitnym, światowej sławy, artystom urodzonym w naszym mieście ‒ Alinie Szapocznikow, Tadeuszowi Kulisiewiczowi, Janowi Tarasinowi, Jerzemu Jarnuszkiewiczowi. Zwiedzających nie zabrakło w Centrum Baśni i Legend Kaliskich, (popularnej Baszcie Dorotce) i Skarbcu Bazyliki.

W świątyniach śródmieścia ‒ Katedrze św. Mikołaja, Sanktuarium św. Józefa, kościele św. św. Józefa i Piotra z Alkantary, klasztorach oo. Jezuitów, oo. Franciszkanów, Sióstr Nazaretanek, Cerkwi Prawosławnej kaliszanie słuchali opowieści przewodników PTTK, poświęconych historii i zabytkom sztuki sakralnej.

Zwolennicy muzyki mieli do wyboru wiele interesujących koncertów: w Centrum Kultury i Sztuki, utwory gospel, soul oraz R&B, zaśpiewała Sara Tomczak, wystąpił krakowski duet Kinszerbaum. Na Dworcu PKP koncertowała Beata Przybytek (wokalista, pianistka, kompozytorka jazzowa), w Galerii Jana Tarasina, z projektem muzycznym Sen Jakuba, zaprezentował się kaliszanin, Jakub Figiel. Kościół Boży w Chrystusie Społeczność w Kaliszu zaprosił na koncert muzyki chrześcijańskiej.
 
Kulminacją Nocy Kultury był dokumentalny tryptyk filmowy: „Kulisiewicz”, w Kinie Centrum Kultury i Sztuki.  Zobaczyliśmy trzy filmy, obejmujące różne lata twórczości Tadeusza Kulisiewicza – jednego z najbardziej znanych artystów kaliskich, wybitnego grafika i rysownika, Honorowego Obywatela Miasta Kalisza.

Tegoroczna edycja pokazała, że dopisała nie tylko pogoda, nie zawiedli kaliszanie, którzy z ochotą odwiedzali wydarzenia przygotowane specjalnie na tę jedną noc w roku.