W sobotnim meczu rozegranym na Majkowskim Wembley kaliski trzecioligowiec od początku przeważał nad reprezentującym niższą klasę rozgrywkową rywalem. Podopieczni Dariusza Marca dość łatwo dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale brak dokładności i  nieskuteczność sprawiły, że tylko trzy z nich zamienili na gola.

Jako pierwszy, w 16. minucie, do bramki gości trafił Hubert Antkowiak, wykorzystując  prostopadłe podanie od Roberta Tunkiewicza. Dwa pozostałe gole zobaczyliśmy na początku drugiej połowy. Najpierw, ponownie na listę strzelców wpisał się Antkowiak, któremu idealnie wystawił piłkę Mateusz Żebrowski, a zaledwie dwie minuty później na 3:0 podwyższył Gabriel Vidal Gonzalez, bez skrupułów wykorzystując błąd gołuchowskiego obrońcy. 

Po przerwie bramek mogło paść więcej. Dwukrotnie, dogodnych sytuacji nie wykorzystał m.in. Todor Trayanov. Kolejną okazję miał też Antkowiak, jak również Patryk Jarantowicz. Zmartwieniem trenera Dariusza Marca może być jednak nie tylko słaba skuteczność zespołu, ale też kontuzja Mikołaja Neumana, który po zaledwie kilku minutach spędzonych
na murawie, w trakcie jednego ze starć zaliczył upadek i z urazem barku zmuszony był udać się do szpitala.

Przed rozpoczęciem rundy wiosennej piłkarze KKS-u rozegrają jeszcze jeden sparing. W najbliższą sobotę, na  Majkowskim Wembley, podejmą Agroplon Głuszynę. Z kolei dzień później, w meczu 1/4 Okręgowego Pucharu Polski, zmierzą się w Bralinie z miejscowym Sokołem. 

Sparing, 23.02.2019, Majkowskie Wembley

KKS Kalisz – LKS Gołuchów 3:0 (1:0)
1:0 Hubert Antkowiak 16. min, 2:0 Hubert Antkowiak 48. min, 3:0 Gabriel Vidal Gonzalez 50. min.

KKS Kalisz: Adam Wasiluk (46. Kamil Kosut) – zawodnik testowany (56. Tomasz Owczarek), Mateusz Gawlik,(60. Marcin Lis), Mateusz Żytko, Marcin Radzewicz, Mateusz Żebrowski, Pavlo Horijdczuk, Robert Tunkiewicz, Patryk Jarantowicz (51. Mikołaj Neuman, 58. Patryk Jarantowicz), Gabriel Vidal Gonzalez (56. Todor Trayanov), Hubert Antkowiak.