Na starcie tej popularnej imprezy biegowej stanęło ponad 2500 tysiąca uczestników. W klasyfikacji generalnej Aron Przybył zajął 20. miejsce, pokonując trasę w czasie 2 godziny 46 minut i 43 sekundy. W rywalizacji policjantów kaliszanin był drugi, a do złotego medalisty - Rafała Jury z Krakowa - zabrakło mu zaledwie 20 sekund. Warto dodać, że na półmetku Aron Przybył był pierwszy, a rywal dogonił go dopiero na 35. kilometrze.

- Jechałem z myślą, aby wrócić z medalem Mistrzostw Polski. Cel zrealizowany. Teraz trochę odpoczynku i pracujemy dalej, sezon dopiero ruszył – mówi  kaliski biegacz - Chciałbym bardzo podziękować mojej żonie Ani i córeczce oraz człowiekowi, który jest ojcem tego sukcesu, mojemu trenerowi Pawłowi Wiśniewskiemu.

Dla trenującego w UKS 12 Kalisz zawodnika, medal zdobyty w Dębnie jest już kolejnym zdobytym w ostatnim czasie. Zaledwie dwa tygodnie wcześniej, w podwrocławskiej Sobótce,  wywalczył on mistrzostwo Polski policjantów w półmaratonie.