Wracając pamięcią do ostatniej potyczki obu drużyn, kiedy to pod koniec ubiegłego roku w Arenie kaliszanie ulegli Piotrkowianinowi w walce o ligowe punkty, wtorkowy mecz przybrał zgoła odmienny charakter. Tym razem to zespół Energi MKS postawił rywala pod ścianą i  choć to spotkanie pucharowe, rozgrywane jeszcze w trakcie przygotowań do rundy rewanżowej PGNiG Superligi, to jego wynik - wysoka wygrana kaliszan –  napawa sporym optymizmem.  

We wtorkowym meczu kaliszanie od początku zagrali pewnie i co ważne skutecznie. Wprawdzie przez pierwszy kwadrans prowadzili nieznacznie – w najlepszych momentach trzema bramkami -  ale już w kolejnym ich przewaga wzrosła do siedmiu trafień i z takim właśnie zapasem schodzili na przerwę (18:11). Ogromna w tym zasługa, powracającego po kontuzji Kamila Adamskiego, który na przestrzeni 11 minut rzucił rywalom aż sześć bramek.  

Spory zapas bramkowy stawiał podopiecznych Patrika Liljestranda w komfortowej sytuacji i bardzo umiejętnie z niego skorzystali. W drugiej odsłonie nie stracili kontroli nad rywalem.   Wprawdzie gospodarze starali się odrabiać straty, ale przychodziło im to z wielkim trudem.  Mimo, iż w 43. minucie tracili do kaliszan już tylko cztery gole (23:19), później zanotowali przestój, który słono ich kosztował. Cztery bramki z rzędu zdobyte przez kaliszan właściwie przesądziły o losach spotkania. Zwłaszcza, że także w końcowych jego fragmentach utrzymali wysoką skuteczność. Ostatecznie zwyciężyli 33:26.

W meczu o awans do półfinału rozgrywek rywalem kaliszan będzie NMC Górnikiem Zabrze,   aktualny wicelider PGNiG Superligi. Spotkanie już w najbliższą sobotę, 26 stycznia, w hali Kalisz Arena. Początek o godz. 18:30.

1/8 PGNiG Pucharu Polski, 22.01.2019r.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Energa MKS Kalisz 26:33 (11:18)

Kary: Piotrkowianin – 2. min, Energa MKS – 8.min. Rzuty karne: Piotrkowianin 2/4, Energa MKS 2/2.

Piotrkowianin: Procho, Pyrka – Iskra 3, Kaźmierczak 3, Mastalerz 3, Swat 3, Woynowski 3, Jakubowski 2, Mróz 2, Nastaj 2, Szopa 2, Urbański 2, Pożarek 1, Andreou, Pacześny, Sobut.
Energa MKS: Zakreta, Padasinow – Adamski 8, Drej 4, Szpera 4, Krytski 3, Pilitowski 3, Wojdak 3, Paweł Adamczak 2, Klopsteg 2, Kniazieu 2, Bożek 1, Misiejuk 1, Piotr Adamczak, Czerwiński, Kwiatkowski.