Wraz z powrotem do Kalisza czwartoligowych rozgrywek, KKS - po kilkunastu latach przerwy - ponownie stworzył piłkarskie zaplecze. To właśnie rezerwowa ekipa kaliskiego  drugoligowca w sezonie 2020/2021 powalczy w rozgrywkach wielkopolskiej czwartej ligi. W gronie 22 zespołów wystąpi też druga drużyna debiutującej w ekstraklasie - Warty Poznań. Trzon kaliskiego teamu stanowić będą zawodnicy pierwszego zespołu. Głównie ci, którzy z różnych względów nie dołączą do kadry w pojedynkach drugoligowych. Dzięki temu nie stracą meczowego rytmu, a jednocześnie trener Ryszard Wieczorek będzie miał szersze pole do działania przy kompletowaniu wyjściowej jedenastki na kolejne pojedynki w drugiej lidze Ponadto w kadrze rezerw zagrają najzdolniejsi juniorzy kaliskiego klubu. Do zmagań w czwartej lidze zgłoszeni zostali m.in. Jakub Zachara, Wiktor Smoliński, Mateusz Regling, Kacper Nowak, Adam Zadka i Filip Szwedziak.

Spotkanie otwierające czwartoligowy sezon odbędzie się już w najbliższą niedzielę. Na stadionie przy Wale Matejki - gdzie kaliszanie w roli gospodarzy rozgrywać będą wszystkie ligowe spotkania - rezerwy KKS-u Kalisz podejmą Tarnovię Tarnowo Podgórne. To mocny zespół, który miniony sezon zakończył na czwartej pozycji, tracąc do lidera – LKS-u Gołuchów – zaledwie dwa punkty. Zespół prowadzony przez trenera Sławomira Najtkowskiego ma w swoim składzie sporo znanych nazwisk, m.in. byłych zawodników poznańskiego Lecha: 36-letniego obrońcę Błażeja Telichowskiego, który reprezentował też barwy Polonii Bytom i GKS-u Bełchatów, 39-letniego napastnika Zbigniewa Zakrzewskiego, grającego również w Arce Gdynia i od niedawna 35-letniego pomocnika Jakuba Wilka, który ,ma też na swoim koncie występy w Lechii Gdańsk, Žalgirisie Wilno oraz FC Vaslui.

KKS ostatni raz spotkał się z Tarnovią w meczu kontrolnym rozegranym niemal dokładnie 5 lat temu - 24 lipca 2015 roku. Wtedy wygrał 6:0,  Z tamtego składu pozostał w kaliskiej ekipie jedynie Mateusz Gawlik, a bramki zdobywali: Błażej Ciesielski, Stayko Stoychev, Michał Kucharski, Remigiusz Malicki, Beniamin Trzepacz i Marcin Lis. Jak będzie tym razem, w pojedynku o stawkę? Przekonamy się już jutro. Pierwszy gwizdek rozlegnie się o godzinie 11:00. Bilety kosztują 10 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy). Można je nabyć drogą internetową klikając tutaj, jak również w dniu meczu w stadionowych kasach.