Kaliski listonosz przemierza świat na rowerze
Roman Wesołowski to kaliski listonosz, z zamiłowania cyklista, członek Klubu Turystki Kolarskiej „Cyklista" działającego przy PTTK. Od roku 2004 czynnie uprawia rowerową turystykę. Po raz pierwszy wyruszył w samotną trasę w 2005 r., pokonując w osiem godzin drogę do Częstochowy. W 2006 r. w towarzystwie Michała Kobyłki, pojechał na rowerze do Gdańska. W 3 dni pokonali 370 kilometrów, by pierwszego września uczcić pamięć obrońców poczty gdańskiej.
W czerwcu 2007 roku odwiedził partnerskie miasto na Ukrainie, Kamieniec Podolski. W ciągu 20 dni samotnie przejechał na rowerze 1940 km. Z wyprawy przywiózł niezapomniane wrażenia oraz historię zapisaną na 1170 zdjęciach. Podczas uroczystej sesji doręczył list intencyjny od Janusza Pęcherza, prezydenta Kalisza, zapewniający o chęci dalszej partnerskiej współpracy pomiędzy miastami.
Już w lipcu tego samego roku wyruszył w kolejną podróż, tym razem do partnerskiego Martina na Słowacji. Wyprawa została zorganizowana z okazji 750-lecia Kalisza. Prawie 1000 kilometrów pokonał wraz z Michałem Kobyłką.
W czerwcu 2008 r. kaliski listonosz dotarł do Hautmont – partnerskiego miasta położonego we Francji. Przez 29 dni podróżował przez Francję, Belgię, Luksemburg, Niemcy i Polskę. Dziennie pokonywał około 100 km. Była to najdłuższa z jego dotychczasowych 6 wypraw, trasa wyniosła ponad 3 tys. km.
Z okazji 50-lecia współpracy między Hautmont i Kaliszem cyklista doręczył „Pocztą Rowerową" list intencyjny od władz Kalisza. W sumie Roman Wesołowski podczas blisko miesięcznej podróży pokonał ponad trzy tysiące kilometrów. Po drodze odwiedził on również trzy inne partnerskie miasta Kalisza - Erfurt i Hamm w Niemczech, oraz La Louviere w Belgii.
W następnych latach odwiedził także Heerhugowaard (Holandia) i Preston (Wielka Brytania). Wszystkie wyprawy kończyły się szczęśliwie i zgodnie z planem.
Z okazji jubileuszu 1850-lecia miasta Kalisza, w roku 2010, Roman Wesołowski postanowił zorganizować rajd rowerowy Bursztynowym Szlakiem „Od Bałtyku do Adriatyku”. 3 czerwca wyruszył z Gdańska, by po dwóch tygodniach dotrzeć do Wenecji. Symbolem wyprawy była garść bursztynu wydobyta z dna Bałtyku i przewieziona nad brzeg Adriatyku śladami dawnych kupców rzymskich, którzy tą właśnie trasą przewozili bursztyn.
Do dziś Roman Wesołowski odwiedził 30 państw europejskich.