Nadodrzańskie zmagania. Kolarze KTK na mistrzostwach świata
Julia Kowalska najlepiej poradziła sobie w madisonie, jadąc w duecie z Nikolą Wielowską (KK Ziemia Darłowska). W tym wyścigu Polki sklasyfikowane zostały na dziewiątym miejscu. Ponadto kaliszanka, której reprezentacyjnym trenerem jest Marcin Adamów, była czternasta w wyścigu indywidualnym na dystansie 2000 metrów, osiągając dobry wynik 2:26.007. Dwunastą lokatę zajęła druga z Polek - Zuzanna Olejniczak (KKS Gostyń) z rezultatem 2:25.932, a zwyciężyła Nowozelandka Ally Wollaston (2:18.900). Julia Kowalska rywalizowała jeszcze w wyścigu punktowym, zajmując w nim dwudzieste pierwsze miejsce. Osiem rywalek nadrobiło okrążenie, a spośród nich triumfowała Japonka Tsuyaka Uchino. Zabrakło bardzo niewiele, by również ambitnie walcząca na niemieckim welodromie juniorka KTK nadrobiła rundę i zapisała na swoim koncie 20 punktów.
Niestety wyjątkowo pechowo zawody ułożyły się dla Szymona Potasznika. Srebrny medalista tegorocznych torowych Mistrzostw Europy w omnium, we Frankfurcie za główny cel stawiał sobie udział w torowym wieloboju. Niestety jego start zakończył się szybko i pechowo. Podopieczny kadrowych trenerów Jerzego Świnogi i Tomasza Owsiana nie przebrnął przez kwalifikacje, ale nie z własnej winy, lecz z powodu defektu roweru. Wymiana sprzętu spowodowała straty czasowe, które uniemożliwiły walkę o awans. Swoich szans na udany start kaliszanin szukał jeszcze w madisonie, ale i w tej konkurencji nie sprzyjało mu szczęście. Wraz z kolegą z kadry Dawidem Wiśniewskim (KS Społem Łódź) nie przebrnął przez kwalifikacje z powodu udziału w kraksie.